Finał Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Tychy Polonia Łaziska Górne - Pniówek Pawłowice był emocjonującym widowiskiem i trzymał w napięciu do ostatnich sekund, a dyskusje na temat rezultatu trwały jeszcze po ostatnim gwizdku. Wracamy więc do tego meczu okiem kamery.

Polonia Łaziska Górne - Pniówek Pawłowice 1:3

Dodatkowe informacje

  • YouTube ID nM6siBqQGY0

Siódmym zespołem, który wywalczył Puchar Polski na szczeblu podokręgu i awansował do fazy rywalizacji na poziomie Śląskiego Związku Piłki Nożnej okazał się Pniówek Pawłowice. Podopieczni Grzegorza Łukasika, który tylko w pierwszej połowie obserwował grę swoich podopiecznych, a później opuścił zespół z racji obowiązków rodzinnych, wygrali 3:1 wyjazdowy mecz z Polonią Łaziska Górne.

Śląski Związek Piłki Nożnej wraz z Trenerami Kadry Śląskiego Związku Piłki Nożnej dziewcząt przedstawia listę zawodniczek rocznika 2005 U14 powołanych na mecz z Opolskim ZPN w Chorzowie w dniu 24.04.2019 (środa) o godzinie 11.00-12.30.

Komisja Szkolenia Śląskiego Związku Piłki Nożnej zorganizowała warsztaty szkoleniowe dla wszystkich trenerów piłki nożnej oraz nauczycieli wychowania fizycznego trenujących zawodników w kategorii żaka i orlika.

wtorek, 09 kwiecień 2019 10:09

Pucharowa wstawka z hitem w Częstochowie

W toczącej się już na maksymalnych obrotach ligowej rywalizacji na wszystkich szczeblach w środku tego tygodnia mamy pucharową wstawkę.

Sekcja futsalu w Sośnicy Gliwice działa drugi sezon, a już może pochwalić się sukcesem na ogólnopolską skalę. Podopieczni Marcina Kiełpińskiego zwycięsko przeszli bowiem przez baraże o awans do I ligi.

W tych rozgrywkach zaczęły się kariery Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego, ale też przygody z piłką ponad 2 milionów innych chłopców i dziewczynek. Nic więc dziwnego, że XIX edycja Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”, dla dzieci w kategoriach U12, U10 i U8, znowu wzbudza wielkie emocje.

Gdy reprezentacja Śląskiego Związku Piłki Nożnej przygotowuje się do gry na pierwszy plan wysuwają się zawodnicy i trenerzy. Żeby jednak wszystko zostało dopięte na ostatni guzik, najbardziej zabieganym człowiekiem dnia meczowego jest… kierownik drużyny. Dlatego Krzysztofa Oszka można nazwać bohaterem drugiego planu.